wtorek, 18 lutego 2014

nowa tematyka bloga

Zapach wiosny unoszący się na dworze natchnął mnie do zmiany tematyki bloga. Jak już kiedyś przyznawałam, jestem spod znaku bliźniąt, a my bliźnięta mamy non stop nowe pomysły na siebie. 
Zawsze miałam cichą nadzieję, że uda mi się stworzyć blog nie tylko inspirujący, ale i przydatny. Mam zamiar pisać o rzeczach, które nam, kobietkom ułatwią i umilą to ciężkie, kobiece życie. Mogą to być kosmetyki, części garderoby, akcesoria czy sprzęty domowego użytku. 


Aby blog miał sens, potrzebuję Waszych porad. Wiem, że każda z Was ma w szafie/torebce/kosmetyczce coś, bez czego nie potrafiłaby się obejść :) Zatem inspirujcie mnie takimi rzeczami w komentarzach, a ja najciekawsze ,,niezbędniki'' będę przedstawiać w postach i, jeśli będziecie chciały, napiszę, kto zainspirował mnie do pokazania, co warto posiadać. Oczywiście mam też kilka własnych niezbędników, które także chcę Wam pokazać. Może Wam też się przydadzą :)

źródło: kangoo.pl



Na pierwszy ogień pójdzie pilniczek. Na uczelni, zakupach, w pracy czy samochodzie, w odwiedzinach, na dyskotece, na spacerze. Zawsze i wszędzie może zdarzyć się, że zahaczycie o coś paznokciem. Z własnego doświadczenia wiem, że zwykle dzieje się to w najbardziej nieoczekiwanym momencie. Dlatego swój pilniczek noszę w portfelu. Teraz wiem, że złamany paznokieć już mnie nie zaskoczy i od razu będę mogła go spiłować, bo nie doszło do jeszcze większej katastrofy... Ja akurat używam metalowego i jestem z niego zadowolona, ale podobno najlepsze są szklane, bo najmniej rozdwajają paznokcie.



Czekam na Wasze propozycje :)


Buziaki!

22 komentarze:

  1. U mnie w kosmetyczce obowiązkowo zawsze jakaś pomadka ochronna do ust - bez tego nie da się obejść, szczególnie zimą! Jaka jest Twoja ulubiona?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja niestety nie zawsze mam ją przy sobie, zawsze zapomnę sprawdzić czy po ostatnim użyciu nie odłożyłam jej gdzieś indziej... :) Ostatnio lubuję się w pomadce, którą tata przywiózł mi z Niemiec- Coca Cola Cherry, dodatkowo nadaje malinowy kolor ustom!

      Usuń
  2. no jasne ze dam znac, masz super blog :** http://nessy-a.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Owszem najlepsze są szklane, ponieważ nie naruszają struktury paznokcia podczas piłowania i nie hamują jego wzrostu. Im bardziej pilnik jest 'chropowaty' tym bardziej narusza paznokieć i jego podstawy. Szklane pilniki natomiast dosyć szybko się tępią ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w szklanych jednak nie odpowiada mi ich grubość, nie da się nimi wszędzie dotrzeć nie wykrzywiając paznokcia... :)

      Usuń
  4. Ciekawy post :) Nigdy nie używam szklanych pilniczków, kwestia przyzwyczajenia :)
    Pozdrawiam,
    little-new-orleans.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój niezbędnik telefon i portfel ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, zgadzam się... I pomyśleć, że kilkanaście lat temu ludzie bez problemu dawali sobie radę bez komórki ... ;)

      Usuń
  6. Zdecydowanie mój niezbędnik to krem do rąk, strasznie wkurzają mnie suche dłonie. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja niestety zbyt często dotykam swoich przetłuszczających się włosów, dlatego nie mogę mieć zbyt tłustych rąk :P

      Usuń
  7. Moim niezbędnikiem jest książka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w zeszłym roku nie zadbałam o to i strasznie nudziłam się na wykładach... :)

      Usuń
  8. Ja mam zawsze kalendarz + długopis, puder + pędzel + bibułki matujące oraz miniaturkę ulubionych perfum :-)
    Dziękuje za odwiedziny :-)

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miniaturka perfum rzeczywiście się przydaje, szczególnie po wyjściu z przychodni, baru czy fastfood'u :)

      Usuń
  9. genialny wpis ! świetnie prowadzisz bloga :)
    zapraszam - http://nikoladrozdzi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Właściwie to zawsze mam tonę długopisów, książkę, kubek z kawą (inaczej nie przeżyłabym wykładów), telefon i portfel;) A tak zapomniałabym kalendarz, bez niego się nie ruszam...!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też wolę mieć wszystko wypisane w kalendarzu niż w telefonie ;)

      Usuń
  11. Bardzo pomysłowo! :D Mój niezbędnik to szminka i mp3 :D haha nie wspomne o telefonie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi mp3 najbardziej by się przydało w przejażdżkach autobusowych i tramwajowych, ale niestety zawsze o nim zapomnę... ;)

      Usuń
  12. Podoba mi się ta zmiana tematyki bloga ;D skoro czujesz wiosnę, to może napisz o hm... ubraniach albo kosmetykach pasujących do tej pory roku? ^^ no wiesz, żeby ładnie się komponować z światem budzącym się do życia i w ogóle. Pomyśl o tym, bo strasznie mi się taki pomysł spodobał <3 Nie wiem tylko, czy tobie odpowiada XD zapraszam http://atakujac-rzeczywistosc.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, że tak! Są pewne części garderoby, które szczególnie wiosną są bardzo przydatne! Dziękuję za pomysł :)

      Usuń
  13. Pilnik ważna rzecz! :) Obserwuję i zapraszam
    http://beoptimisticccccc.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

ODWDZIĘCZAM SIĘ ZA OBSERWACJĘ ♥

Dziękuję za komentarz, na pewno Cię odwiedzę :)

~ fimejl