Cześć! Kilka dni temu na uczelni rozmawiałyśmy z dziewczynami na temat odżywek do paznokci. Zeszło na te z Eveline Okazało się, że dziewczyny lub ich koleżanki, które używają do ratowania paznokci produktów z tej firmy, mają na ich temat bardzo podobne zdanie, jak ja.
Zacznę od początku. Od zawsze miałam problem z zapuszczeniem długich paznokci. Nawet, kiedy mi się to udawało, były zbyt miękkie, żeby się nie połamać. Nieco ponad pół roku temu zdecydowałam się na kurację moich paznokci utwardzaczem z Eveline. Stosowałam go średnio co dwa dni, samego lub pod lakier. Po kilku tygodniach zauważyłam efekty- paznokcie stały się o wiele twardsze, przez co rosły nie łamiąc się. Po dwóch miesiącach stosowania moje paznokcie wyglądały nienagannie i przez długi okres były takiej długości:
Pewnego dnia przy zmywaniu lakieru zauważyłam, że jeden z paznokci się rozdwoił. Ale nie przy końcu, tylko na samym środku. Kiedy spiłowałam odpadający plaster, było jeszcze gorzej- paznokieć w tym miejscu stał się strasznie cienki i częściowo odkleił się od palca ,,tworząc miejsce dla powietrza’’. Na szczęście nie odpadł, ale musiałam go bardzo krótko spiłować. Przez to byłam zmuszona do skrócenia reszty paznokci, aby ten bardzo krótki nie rzucał się aż tak w oczy. Od tej pory utwardzacza używałam sporadycznie. To był błąd, powinnam całkowicie z niego zrezygnować. Tak przeniknął przez całe paznokcie, że aż trzy lekko się odkleiły, ogólnie wszystkie stały się strasznie szorstkie i przebarwione. Żadnego lakieru nie da się teraz z nich zmyć tak, żeby nie zostawić na nich przebarwienia.
Teraz non stop paznokcie muszę mieć pomalowane na kryjący kolor i czekam, aż całkowicie odrosną, co chwile je lekko skracając (mam nadzieję, że to pomoże).Bez pomalowania wyglądają tak:
a po pomalowaniu (nawet kilkoma warstwami lakieru) nadal ich faktura nie zachwyca:
W rozmowie z dziewczynami dowiedziałam się, że odżywki Eveline 8 w 1 po dłuższym stosowaniu bardzo podobnie szkodzą paznokciom. To sama chemia, która wnikając do paznokci niszczy je i powoduje odklejanie!
Mam nadzieję, że ta notka nie pójdzie na marne, długo zastanawiałam się, czy wstawić zdjęcie moich zniszczonych paznokci, bo szczerze mówiąc wstydzę się tego, ale dla wiarygodności moich słów musiałam to zrobić :)
W rozmowie z dziewczynami dowiedziałam się, że odżywki Eveline 8 w 1 po dłuższym stosowaniu bardzo podobnie szkodzą paznokciom. To sama chemia, która wnikając do paznokci niszczy je i powoduje odklejanie!
Mam nadzieję, że ta notka nie pójdzie na marne, długo zastanawiałam się, czy wstawić zdjęcie moich zniszczonych paznokci, bo szczerze mówiąc wstydzę się tego, ale dla wiarygodności moich słów musiałam to zrobić :)
Kochana. Troche sie pogubilam piszesz o maybeline a na zdjeciach eveline:-) ja mialam 8w1 eveline i tragedia. Ps uscislij sobie te nazwy:-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWidze ze dzialalysmy w tym samym czasie :-) mam nadzieje ze Twoje paznokcie dojda do zdrowia :-)
UsuńTak tak, nie wiem dlaczego ubzdurałam sobie nazwę Maybelline, już wszystko poprawiłam :P
UsuńA ja chciałam się na nią pokusić może dobrze że tego nie zrobiłam ;)
OdpowiedzUsuńO matko!! Przeraziłam się...
OdpowiedzUsuńJa używam z Eveline tej odżywki 7 w 1. Słyszlam o niej rózne opinie, wiecej tych lepszych. U mnie jest narazie ok :)
Kurczę, sama nie wiem co sądzić... Uzywam od ponad miesiąca Eveline 8w1 i mam piękne po niej paznokcie, ale spotkałam ogrom opinii podobnych do Twojej, teraz sama nie wiem, używać dalej, nie używać, kij wie :(
OdpowiedzUsuńJa też bardzo długo byłam z utwardzacza zadowolona, dopóki paznokcie go za bardzo nie ,,wchłonęły''...
UsuńJeju! Dobrze, że zajrzałaś na mojego bloga i napisałaś mi o tym! Byłam o krok od kupienia go! Życzę szybkiego powrotu do zdrowia Twoim paznokciom i dziękuję, za tę notkę!
OdpowiedzUsuńCieszę się, możliwe, że ,,uratowałam'' Twoje paznokcie ;)
Usuńja wlasnie mialam zamiar ją kupić bo moje kolezanki zachwalały, całe szczescie ze przeczytalam Twoj post! mam nadzieje ze Twoje paznokcie szybko wrócą do normy ;*
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;)
a ja chciałam ją kupić, bo słyszałam o niej rewelacyjne opinie...
OdpowiedzUsuńjest rewelacyjna, do czasu... :)
UsuńO matko ;/
OdpowiedzUsuńobecnie używam odzywki też z eveline "SOS dla kruchych i łamliwych paznokci" Myślę że był nawet okej ale pojawiły się żółte przebarwienia (nie wiem czy od tej odzywki czy nie) ale da się je łatwo zniwelować za pomocą cytryny ;) Dziękuję za komentarz u mnie, pozdrawiam i zapraszam ponownie!
OdpowiedzUsuńwww.adelajdainsp.blogspot.com
Cytryna? Muszę spróbować :)
UsuńJa czytałam tylko pozytywne opinie na temat tej odżywki. Nawet chciałam zdjąć swoje żele i spróbować tej kuracji. Dobrze, że jednak tego nie zrobiłam!
OdpowiedzUsuńDzięki za ten post!
Pozdrawiam :)
Ja też stosowałam ja długo, ale na jednym paznokciu zauważyłam, że (tak jak piszesz) "Odkleił się od palca" co prawda w minimalnym stopniu i ta kropka ma około 2-3 mm i jest na środku płytki paznokcia. Poczałkowo nie wiedziałam co było przyczyną tego, bo nigdy nie miałam takiego problemu z paznokciami. Fakt faktem po odzywce paznokcie się wzmocniły, ale niestety tak jak piszesz chyba za długo jej używałam i teraz widać negatywne skutki.... chyba czas ją odstawić na kilka tygodni.
OdpowiedzUsuńOjej, masakra...
OdpowiedzUsuńmasakra! o.O mam 8 w 1 ale nie używam, bo lubię kolor na paznokciach, dziś ta odżywka ląduje do kosza.
OdpowiedzUsuńMoja koleżanka przez tą odżywkę straciła paznokieć niestety :( Zaczął jej odklejać się od palca powoli, aż pewnego dnia przez przypadek uderzyła o coś i ukruszył jej się do połowy, to naprawdę straszne, powinni wycofać ten utwardzacz zaraz po tym jak wszedł na rynek.
OdpowiedzUsuńO matko... To teraz już mam pewność, że to wszystko przez ten utwardzacz...
UsuńNiestety jednym pomaga, innym nie :( Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńciekawy blog :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://elizabecauseiheveyou.blogspot.com/2013/03/30.html :)
Ale ładne , ogólnie ładnego i fajnego masz Bloga : )
OdpowiedzUsuńObserwujemy , bo ja już : *
Pozdrawiam : 3
O masakra! Co to Ci zrobiło z paznokciami. :/ Teraz musisz uzbroić się w cierpliwość i czekać, aż odrośnie Ci ta zniszczona płytka. :/
OdpowiedzUsuńo masakra! wspóczuje :<
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój fanpage: http://www.facebook.com/pages/SomebodyInside/537358902974916 :)
Słyszałam wiele różnych opinii na jej temat. Jak widać jednym pomaga innym nie. Szkoda, że u Ciebie się nie sprawdziła. Polecam Nail Tek :)
OdpowiedzUsuńbeautiful! just started following you on GFC!
OdpowiedzUsuńFollow back so that we can stay connected!
Kises from Miami
Borka
www.chicfashionworld.com
Śliczne!
OdpowiedzUsuńja mam problem z rośnięciem, musze w takie coś zainwestować..
nie czytasz notek, a komentujesz- brawo :)
Usuńja miałam i osobiście byłam zadowolona;)
OdpowiedzUsuńpewnie zależy też od paznokci, albo ja stosowałam na tyle krótko że nie narobiło mi szkód ;)
zapraszam do mnie;)
Zamiast pomóc to niestety zaszkodził.
OdpowiedzUsuńWspółczuję.
PS: Dziękuję za ostrzeżenie przed tym kosmetykiem. :-)
Ja od pewnego czasu używam odżywki Eveline - 8w1. Zauważyłam, że przy drugiej lub trzeciej warstwie kosmetyku, paznokcie zaczynały mnie boleć. Myślałam, że to naturalna reakcja płytki na jej odżywianie i utwardzanie. Ale po przeczytaniu Twojego posta będę się musiała zastanowić nad dalszym jej używaniem... No i zainwestować w coś lepszego, bo moje paznokcie są na dzień dzisiejszy w fatalnym stanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
niestety, odżywka Eveline strasznie niszczy płytkę, karbuje ją itp:(
Usuńdokładnie, nigdy nie miałam takich szorskich paznokci :(
UsuńDzięki Dziewczyny, moja 8w1 właśnie wylądowała w koszu. Czuję satysfakcję :D
UsuńAż dobie wyobraziłam takie ,,uśmiechnięte paznokcie'' haha :D
Usuńaktualnie szukam dobrej odżywki do paznokci bo strasznie mi pękają :(
OdpowiedzUsuńpodobają mi się niebieskie pazury na 2 zdjęciu :)
obserwuję i pozdrawiam! ;)
sprawdziłam i odżywkę i utwardzacz tej firmy- nigdy więcej! nic tak nie poniszczyło mi paznokci:(
OdpowiedzUsuńsuper przydatny post ! lubię testować różne produkty ale nie z uszczerbkiem dla chociażby paznokci !
OdpowiedzUsuńŚWIETNY BLOG *.*
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://bellabetty.blogspot.com/
+ obserwuje :D
O matko dobrze wiedzieć!
OdpowiedzUsuńMam w domu tą 8 w 1 , ale jeszcze nie używałam.
Dobry post!
Ja używam od dłuższego czasu Nail Theraphy i jakoś na razie nie zauważyłam nic niepokojącego, podobnie jak Ty miałam problem z zapuszczeniem paznokci, od kiedy jej używam jest dużo lepiej. Stosuję się do zasady i zmywam po 3 dniach. Na razie nie będę z niej rezygnować, mam nadzieję, że nie będę żałować. Zanim ją kupiłam słyszałam same dobre opinie i w zasadzie widziałam efekt po pierwszy nałożeniu. Pisałam o niej na swoim blogu i zachwalam ją, więc dopiszę ostrzeżenie, że może powodować również bardzo negatywne skutki.
OdpowiedzUsuńZawsze chwaliłam sobie odżywki Eveline, bo dzięki nim mogłam zapuścić mocne i długie paznokcie, jakich nigdy do tej pory nie miałam. Ale po dłuższym stosowaniu, a dokładnie przy drugim opakowaniu zauważyłam podobne skutki, tzn rozdwajające się paznokcie. Mam sprzeczne uczucia co do tej odżywki ale ten post mrozi krew w żyłach Paulina! Chyba zrezygnuję z tej odżywki całkowicie.
OdpowiedzUsuńno właśnie, wszystko ładnie, pięknie, ale ta chemia wnika w pewnym momencie zbyt głęboko...
UsuńDziękuje za dowiedzenie mnie :)!
OdpowiedzUsuńI co do odżywki to ciekawy artykuł, kiedyś stosowałam i byłam nią zachwycona i właśnie kupiłam przed wczoraj raz jeszcze bo mam połamane i słabe paznokcie i aż poszłam do opakowania i piszę, że stosować od 4 do 6 tygodni. To może stosowałaś za długo? Ale i tak świetny post i na pewno będę bardzo uważać na stosowanie jej!
Pozdrawia również :)
Zakochana Marzycielka :D
Więc teraz piszą jak długo stosować... szkoda, że jak ja kupowałam to nie było na opakowaniu takiej informacji, bo pamiętam nawet, że jej szukałam... :)
Usuńkupilam go wlasnie i juz wyrzucilam. od dzis czytam opinie nawet o tanszych kosmetykach.
OdpowiedzUsuńMialam ten sam problem! W trakcia uzywania Eveline, ale problem mialam tez wczesniej, wiec myslalam, ze to wina moich paznokci.. Poniewaz bylo juz bardzo zle, zaprzestalam robienia z nimi czegokolwiek, i okazalo sie, ze to bylo najlepsze co moglam zrobic... Zaraz pozbede sie tej odzywki : )
OdpowiedzUsuńJak wiadomo na jednych kosmetyk działa cuda na innych wręcz przeciwnie. Ale ograniczę się aby nie dopuścić aby odkleiły mi się paznokcie. ;)
OdpowiedzUsuńJa stosowałam odzywkę SOS dla kruchych i łamliwych paznokci. Mogę ją polecić bo mi osobiście pomogła, chociaż ja wiem na każdy paznokieć może inaczej działać. Odżywkę stosowałam nawet jako bazę pod jakikolwiek lakier. Nic mi się nie działo i z czego najbardziej się cieszyłam to paznokcie mi się nie łamały :) Ale z tef firmy stosowałam tylko tą jedną odżywkę :) O reszcie nie mogę się wypowiedzieć
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie